czwartek, 15 listopada 2012
StarsiRodzice.pl na debacie Kongresu Polityki Społecznej. W okowach "dyktatury młodości" czy aktywnej starości?
Szef portalu StarsiRodzice.pl wspólnie z red. Sławomirem Mokrzyckim z TVP Kraków poprowadzili debatę, w której udział wzięli seniorzy i młodzież. O aktywności, pracy osób starszych i relacjach międzypokoleniowych dyskutowali studenci pedagogiki, ekonomii i nauk o rodzinie oraz przedstawiciele środowisk seniorskich.
Podczas debaty poruszono m.in. temat aktywności zawodowej osób starszych. - Z "Diagnozy Społecznej" wynika, że zdecydowana większość osób powyżej 60. roku życia nie chce pracować - zauważył Maciej Zdziarski. Seniorzy obecni na sali zaznaczyli, że wiele osób starszych czuje się zmuszonych do pracy ze względów ekonomicznych.
Inni podtrzymują aktywność zawodową z zupełnie innych powodów. - Chcę pracować i pracuję - żeby nie "zardzewieć" - powiedział Mariusz Klapper, informatyk. - Mam 75 lat i pracuję. Doceniam to dopiero teraz. Praca daje mi satysfakcję, kontakt z ludźmi. Przez to nie czuję się starym człowiekiem - wyznała Danuta Kleszowska, przewodnicząca Oddziału Rejonowego Kraków-Podgórze Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów.
- Jest pewna grupa ludzi, która traktuje pracę jako przymus, natomiast większość osób starych myśli o tym, w jaki sposób zagospodarować swoje życie. Chodzi o szerszego rodzaju aktywność, a praca jest jego szczególnym rodzajem - wyjaśnił prof. Wiesław Łukaszewski, psycholog. - Najważniejsze, by była równowaga między młodymi wchodzącymi na rynek pracy i osobami starszymi - stwierdziła jedna z młodych uczestniczek debaty.
Seniorzy i młodzież dyskutowali także o pozostałych rodzajach aktywności osób starszych, w tym sportowej i społecznej. Wszyscy przyznali, że choć większość osób zdaje sobie sprawę ze znaczenia aktywnego trybu życia, to jednak niewielu go prowadzi. - Bardzo ważna jest obecność ludzi, którzy są zachętą do aktywności. Ale są też ludzie, którzy do niej zniechęcają. Trzeba przestać ukrywać się ze swoją aktywnością, nie można tworzyć gett - zauważył prof. Łukaszewski.
Maciej Zdziarski pytał obecnych na debacie polityków społecznych o istnienie mechanizmów przygotowywania się do starości. - Nie możemy oczekiwać, że nasze życie, sposób myślenia i zachowanie zmieni się nagle. Starość w pewnym sensie pokazuje, jak wyglądało nasze dotychczasowe życie. Trzeba mieć poczucie, że jesteśmy cały czas w drodze - stwierdziła prof. Irena Wóycicka z Kancelarii Prezydenta RP.
Uczestnicy debaty odnieśli się także do zagadnienia konfliktu międzypokoleniowego związanego z modnym sformułowaniem o "dyktaturze młodości". Według prof. Łukaszewskiego zjawisko to jest jedynie "wytworem elektronicznych środków masowego przekazu". - Jeżeli będziemy pamiętać o wzajemnej miłości i szacunku, to konfliktu pokoleń nie będzie - powiedział Mariusz Klapper. Zgodzili się z nim pozostali dyskutanci. - Jeśli nie będziemy umieli siebie szanować i przekazywać tego szacunku, to ani rząd, ani nikt za nas tego nie zrobi - podkreśliła Grażyna Kołomyjska, która na co dzień zajmuje się promowaniem aktywności ruchowej osób starszych.
- Nie myślcie o chorobie, bo to niszczy. Ja się bardzo młodo czuję i wolę mieć do czynienia z młodymi ludźmi niż rozmawiać z tymi w moim wieku o tym, kto na co choruje i co kogo boli - podsumowała debatę Helena Świder-Zbójnikowa, osiemdziesięciolatka z Białego Dunajca.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz